Tutaj powinien być opis

Noc w szkole – super sprawa

Uczniowie klasy V, zamiast spędzić popołudnie przed komputerem, zostali na noc w szkole i to … z własnej woli!!! Na pomysł spędzenia nocy w szkole uczniowie wpadli już w wrześniu i cierpliwie czekali cały rok szkolny na to niecodzienne wydarzenie. Celem przygody (z 9 na 10 czerwca) było pokazanie szkoły z innej perspektywy, nie tylko jako budynku, do którego trzeba przyjść rano z odrobionymi lekcjami i pełną głową pojęć oraz informacji, ale także miejsca, gdzie można coś zorganizować, dobrze się bawić i miło spędzić czas, przy okazji poznając się nawzajem i integrując.

Na początek przystąpiliśmy do przygotowania miejsc do spania. Nadmuchane materace, cieniutkie karimaty, mięciutkie poduszki i równiutko ułożone śpiwory, wybornie prezentowały się w naszej "sypialni", którą natenczas stała się sala lekcyjna. A zaraz potem… zabawom nie było końca. Były kalambury, twistery, UNO, ognisko z pieczonymi piankami i mecz piłki nożnej w środku nocy. Miłym akcentem była przerwa na posiłek – pizzę, którą kupili dla wszystkich państwo Błaszczok, lody, napoje i słodkości, którymi częstowaliśmy się dzięki państwu Wieczorek. „Buszowanie” po szkole zakończyliśmy w środku nocy seansem filmowym. Nie dało się jednak zmęczyć naszych uczniów, wykazywali się bowiem niezmierzoną energią jeszcze przez wiele godzin. Sen był krótki, a ranne porządki intensywne … O 730 wszyscy zjedli wspólnie śniadanie i prawie wyspani, udali się do domu.

Katarzyna Cieślik

Monika Hartman