Tutaj powinien być opis

Wycieczka do Juraparku w Krasiejowie

W czwartek-  9 czerwca dzieci z  klasy I i II udały się  na długo wyczekiwaną wycieczkę do Juraparku w Krasiejowie. Naszą przygodę rozpoczęliśmy od zwiedzenia Parku Nauki i Ewolucji Człowieka. Po założeniu specjalnych hełmów wirtualnych, obejrzeliśmy ciekawy film 5D, a następnie korzystając z narracji Animowanego Przewodnika Cyfrowego, zwiedzaliśmy kolejne okna prehistorii. Niesamowitą, kolejną atrakcją okazał się  Tunel Czasu. Wszyscy zostaliśmy zaproszeni na pokład kapsuły czasu, która zabrała nas w niezwykłą, interaktywną podróż poprzez dzieje naszej planety. Począwszy od Wielkiego Wybuchu poznaliśmy kolejne etapy kształtowania się Ziemi. Po pełnej wrażeń podróży w Tunelu Czasu udaliśmy się na spacer ścieżką edukacyjną, która liczyła 1500 metrów.   Po parku oprowadziła nas pani przewodnik, która dzieliła się z nami swoją wiedzą na temat dinozaurów- ich trybu życia i warunków, w jakich żyły.  Następnym etapem wycieczki był Pawilon  Paleontologiczny, który zabezpiecza największe w Europie skamieniałości płazów i gadów.  Mogliśmy je zobaczyć przez szklaną podłogę. Oglądaliśmy ekspozycję pt. "Świat Opolskiego Dinozaura”, która  ma charakter "in situ”, to znaczy, że jest jedynym muzeum na świecie, które stoi nad czynnym stanowiskiem paleontologicznym. Podziwialiśmy  rekonstrukcje szkieletu najstarszego jak dotąd odkrytego pradinozaura Silesaurus opolensis . Trasę zwiedzania zakończyliśmy wizytą w Oceanarium, w miejscu, w którym głębia oceanu przenika się z głębią trójwymiarowego przekazu. Zostaliśmy przeniesieni w świat podwodnego życia ogromnych gadów. W środku w oceanarium, zamiast olbrzymich akwariów znajdują się multimedialne ekrany. Mogliśmy usłyszeć głosy tych zwierząt oraz poczuć drgania wywołane ich uderzeniami. Przy ostatnim ekranie dzieci przeżyły chwile grozy, gdy do wizjera podpłynął olbrzymi rekin i uderzył  z taką siłą, że pękła szyba, a obserwujące podwodny świat dzieci zostały ochlapane wodą. Po tych wrażeniach grupa udała się na obiad. Następnie przeszliśmy  na plac zabaw Do dyspozycji były huśtawki, tory przeszkód, trampoliny, „pajęcze sieci” oraz 12-metrowa wieża, z której dzieci zjeżdżały rurami znajdującymi się na trzech kondygnacjach. Po pięknym, pogodnym dniu, pełni wrażeń wróciliśmy do Kobyli, gdzie czekali stęsknieni rodzice i opiekunowie.